luty 22, 2018

PGE obejmie patronatem klasy w szkołach zawodowych

W szkołach w Kleszczowie i Bełchatowie powstaną klasy pod patronatem PGE. W środę podpisano porozumienia w tej sprawie – w obecności sekretarza stanu w MEN Marzeny Machałek i łódzkiego kuratora oświaty Grzegorza Wierzchowskiego.

Kadra PGE jest coraz starsza, a pracowników odchodzących na emeryturę nie ma kto zastąpić. Na rynku pracy brakuje techników mechaników, elektryków, mechatroników. Liczba absolwentów tych kierunków zmalała w ostatnich latach kilkukrotnie, wielu fachowców wyjechało za granicę. Dlatego spółka nawiązała współpracę ze szkołami gotowymi kształcić młodych ludzi w pożądanych przez nią specjalizacjach.

W środę na terenie Elektrowni Bełchatów zostały podpisane porozumienia w tej sprawie. Ich stronami są: PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, samorządy i szkoły, w których powstaną klasy patronackie – Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 w Bełchatowie oraz Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Kleszczowie.
Uczniowie tych klas będą częstymi gośćmi kopalni i elektrowni w Bełchatowie. PGE zorganizuje dla nich praktyki zawodowe, szkolenia (także dla nauczycieli), a najlepszym ufunduje stypendia.

Według uczestniczącej w środowej uroczystości Marzeny Machałek głównym beneficjentem porozumień będzie jednak polska gospodarka, której mają służyć wszystkie zainicjowane przez MEN zmiany w obszarze szkolnictwa zawodowego. Jedną z najważniejszych jest włączenie w proces nauki różnych zawodów pracodawców, m.in. poprzez klasy patronackie.
– Ministerstwo edukacji może tworzyć ramy prawne, inicjować dyskusję, budować sprzyjające warunki dla szkolnictwa zawodowego. Ale to pracodawcy najlepiej wiedzą, jakich potrzebują pracowników. Bez ich udziału zmiany nie będą możliwe – powiedziała wiceminister edukacji, dziękując władzom PGE za nawiązanie współpracy ze szkołami zawodowymi.
– Jest potrzebna synergia pracodawców, samorządów oraz szkół, by uzdrowić kształcenie zawodowe i sprawić, by odpowiadało ono na potrzeby polskiej gospodarki. Gospodarka nie może dłużej czekać. Kształcenie zawodowe trzeba zmieniać – podsumowała Marzena Machałek.

Henryk Baranowski, prezes Polskiej Grupy Energetycznej, także zaznaczył, że bełchatowskie porozumienia są tylko częścią szerszego projektu, którego głównym celem jest odbudowa rangi i popularności szkolnictwa zawodowego. Dodał, że jego reforma jest potrzebna nie tylko sektorowi energetycznemu, bo także w innych branżach brakuje średniej, dobrze przygotowanej do pracy kadry technicznej mogącej zastępować specjalistów odchodzących na emeryturę. – Dlatego wspólnie z ministerstwem podejmujemy działania, by rozwiązać ten problem – powiedział prezes.

To nie pierwsze klasy patronackie PGE. Wcześniej spółka podpisała podobne porozumienia z dyrektorami dwóch zespołów szkół w Zgorzelcu i Bogatyni, gdzie również ma kopalnię i elektrownię.
Podczas wizyty w Bełchatowie wiceminister edukacji zwiedziła tamtejszą elektrownię. Towarzyszyli jej m.in. uczniowie szkół zawodowych oraz łódzki kurator oświaty Grzegorz Wierzchowski, dyrektor piotrkowskiej delegatury Kuratorium Oświaty w Łodzi Tomasz Trzaskacz i wicedyrektor Wydziału Rozwoju Edukacji KO Halina Cyrulska.