– Niech ten dzień będzie inspiracją, by budować lepszy świat, bardziej sprawiedliwy, ale przede wszystkim taki, w którym każde dziecko będzie miało prawo do dorastania w czasach pokoju – apelował kurator Janusz Brzozowski podczas obchodów Narodowego Dnia Polskich Dzieci Wojny. W uroczystości pod łódzkim Pomnikiem Pękniętego Serca wzięli udział ocaleli z obozu na Przemysłowej, ich rodziny i bliscy, przedstawiciele urzędów, instytucji i stowarzyszeń oraz delegacje i poczty sztandarowe szkół.
10 września jako Narodowy Dzień Polskich Dzieci Wojny ustanowiony został w lipcu ubiegłego roku przez Sejm RP. Data upamiętnia akcję masowego aresztowania przez niemiecką żandarmerię oraz gestapo w 1943 roku kilkudziesięciorga polskich dzieci w Mosinie w Wielkopolsce. Większość aresztowanych trafiła do niemieckiego obozu koncentracyjnego dla dzieci polskich przy ul. Przemysłowej w Łodzi.
Przypomniał o tym Ireneusz Maj, dyrektor Muzeum Dzieci Polskich – Ofiar Totalitaryzmów. Jednak najbardziej przejmujące było krótkie wystąpienie Jerzego Jeżewicza, który jako dwulatek znalazł się w obozie. – Do oczu cisną się łzy na wspomnienie tamtego czasu – mówił. Podkreślił, że przez wiele lat nie mówiono o cierpieniu dzieci trafiających na Przemysłową w Łodzi – A nam wtedy, gdy nie było żadnej nadziei, każdej nocy, towarzyszyły słowa modlitwy „Aniele Boży, stróżu mój” – dodał. Podziękował młodzieży łódzkich szkół, za to, że pamiętają i uczestniczą w uroczystościach.
Łódzki Kurator Oświaty zwrócił uwagę, że wrzesień powinien kojarzyć się dzieciom z nowym rokiem szkolnym. – Dzieciom wojny kojarzy się przede wszystkim z początkiem koszmaru wojennego. Koszmaru, który trudno byłoby przejść nam dorosłym. A oni byli przecież tylko dziećmi – podkreślił. Janusz Brzozowski przypomniał, że „dzieciom z Przemysłowej” odebrano to „czego dzieciom nie można odebrać” – poczucie bezpieczeństwa, niewinność i dzieciństwo w czasie pokoju.
Pod pomnikiem złożono kwiaty i zapalono znicze, odbył się także wernisaż wystawy prezentującej sylwetki i losy małych więźniów obozu na Przemysłowej, a w pobliskiej Szkole Podstawowej nr 81 im. Bohaterskich Dzieci Łodzi wyświetlono film (wyprodukowany przez Muzeum Dzieci Polskich – Ofiar Totalitaryzmu) pt. „Skradziona Tożsamość – polskie dzieci wojny”.