sierpień 2, 2019

75 rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Uroczystości w Łodzi

1 sierpnia na Starym Cmentarzu przy ulicy Ogrodowej w Łodzi odbyły się obchody Narodowego Dnia Pamięci Powstania Warszawskiego. W uroczystościach uczestniczyli m.in. wojewoda Zbigniew Rau i kurator oświaty Grzegorz Wierzchowski.

W 75. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego przy grobie gen. bryg. Franciszka Edwarda Pfeiffera „Radwana” na Starym Cmentarzu w Łodzi zgromadzili się kombatanci, przedstawiciele władz wojewódzkich i samorządowych, delegacje instytucji, organizacji społecznych oraz służb mundurowych. Punktualnie o godzinie 17. rozległ się dźwięk syren, a uczestnicy uroczystości uczcili minutą ciszy pamięć poległych podczas Powstania Warszawskiego.

– 75 lat temu Warszawa stanęła do walki z wrogiem. Nie tylko o Warszawę. Chodziło nam o cały nasz kraj, o całą Polskę – powiedziała podczas uroczystości Gryzelda Studzińska ps. „Zela”, która podczas powstania jako 15-latka była sanitariuszką.

Wojewoda Zbigniew Rau podkreślił, że ludzie, często bardzo młodzi, którzy wtedy uczestniczyli w narodowym zrywie niepodległościowym nie myśleli o sobie jak o bohaterach, lecz chcieli po prostu normalnie żyć. – Ich marzenia są naszymi marzeniami – powiedział wojewoda. –  Żyjemy w wolnej, niepodległej Polsce. Chcemy budować Polskę coraz lepszą dla nas wszystkich. Dla wszystkich bez wyjątku. I to jest największy wymiar dziedzictwa powstania – dodał Zbigniew Rau.

Po przemówieniach okolicznościowych uczestnicy uroczystości, w tym kurator oświaty Grzegorz Wierzchowski, złożyli przy grobie gen. bryg. Franciszka Edwarda Pfeiffera „Radwana” kwiaty i zapalili znicze. Odwiedzili także mogiły innych Powstańców, które w tym dniu przyozdobione zostały biało-czerwonymi wstęgami.

Powstanie Warszawskie rozpoczęło się 1 sierpnia 1944 roku. Była to największa akcja zbrojna podziemia w okupowanej przez hitlerowców Europie. Do walki stanęło ok. 40-50 tys. powstańców. Powstanie trwało 63 dni. W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Śmierć poniosło także blisko 180 tys. cywili. Ci mieszkańcy Warszawy, którzy przeżyli (ok. 500 tys. osób) zostali wypędzeni z miasta, które po powstaniu zostało przez Niemców niemal całkowicie zniszczone.